Gdyby Ludwig van Beethoven jeszcze żył, miałby teraz 247 lat i mieszkał w Zjednoczonej Europie. Ciekawe, jak przyjąłby fakt, ze napisaną przez niego melodię „Ody do radości” uczyniono hymnem Unii Europejskiej, a jej obywatele, mówiący różnymi językami, zarówno duzi, jak i mali, z łatwością rozpoznają Bagatelę a-moll, znaną powszechnie pod tytułem Dla Elizy. Może pokładałby nadzieję we współczesnej medycynie, licząc na pomoc w choćby częściowym odzyskaniu słuchu? Czy wtedy stworzyłby kolejne symfonie, jeszcze wspanialsze od dziewięciu wcześniejszych?
W 190. rocznicę śmierci wielkiego mistrza można pozwolić sobie na podobne rozważania. Na pewno warto też lepiej poznać muzykę Beethovena — ta bowiem nie przemija, wciąż zachwycając i zdumiewając słuchaczy.
Źródło: Filharmonia Narodowa
Koncert odbędzie się 13 grudnia, o godz. 18.00 w sali kina Miejskiego Domu Kultury.
