Tradycyjnie już w ostatni weekend sierpnia na przedpolach Mławy cofnęliśmy czas do września roku 1939. Zwykłe ludzkie, codzienne problemy przestały mieć jakiekolwiek znaczenie, gdy na miasto i okoliczne wioski spadły pierwsze niemieckie bomby, a niebo pokrył pył i dym.
Publiczność zgromadzona na IX Rekonstrukcji Bitwy pod Mławą mogła podziwiać kunszt kawalerii, sprzęt wojskowy z tamtych lat, ale najważniejsi w każdym widowisku są ludzie – pasjonaci historii i aktorstwa. To oni przekazali nam emocje, pokazali traumę wojny, dramat niewinnych ludzi.
W tym roku nie było inscenizacji nalotu bombowego na Mławę, ale nasi rekonstruktorzy stanęli przed nowym wyzwaniem – odegrania codziennego życia przedwojennej wsi, której mieszkańcy muszą zostawić dobytek, którzy tracą bliskie i ukochane osoby, których życie z dnia na dzień legło w gruzach, podobnie jak ich domy.
Dziękujemy za wzruszenia, których nam dostarczyliście, za wielogodzinne próby, poświęcony czas, pomysłowość i ogromne zaangażowanie. Dla Niektórych z Was było to pierwsze rekonstrukcyjne doświadczenie, inni, głównie członkowie GRHLC Mława brali udział w rekonstrukcji już po raz dziewiąty. Niezależnie od doświadczenia – wszyscy byliście wspaniali – wielkie brawa!
{gallery}/imprezy/2016/bitwa2016tsz/{/gallery}
{gallery}/imprezy/2016/Bitwa_2016/{/gallery}
